Organy ścigania odmawiają wszczęcia dochodzenia albo decydują o umorzeniu. Słusznie czy niesłusznie?
Statystyki Prokuratury Generalnej
Trybunał rozstrzygnie, czy odmowa wszczęcia dochodzenia powinna być uzasadniana. Dziś motywy działania śledczych są nieznane
Każdego dnia organy ścigania podejmują wiele czynności prowadzących do wszczęcia dochodzenia, odmawiają jego wszczęcia albo decydują o umorzeniu. Słusznie czy niesłusznie – tu właśnie tkwi istota problemu. Ocena jest niemożliwa, bo lwia część postanowień o odmowie wszczęcia dochodzenia lub jego umorzeniu nie zawiera uzasadnienia. Wszystko w majestacie prawa. A prawnicy rozkładają ręce.
– To rozwiązanie jest błędne i wadliwe. W takiej sytuacji ciężko sporządzić zażalenie. Nie wiadomo, z czym polemizować – wskazuje adwokat Radosław Baszuk, karnista.